poniedziałek, 18 maja 2015

Piórko kolorowe

Spaceruję i znajduję. Małe choć nie maleńkie ani nie duże  piórko chyba z gołąbka. Kolorowe w odcieniach bieli, szarości i czerni. jest w nim równowaga i harmonia ale zapewne dlatego że znalazłam go na spacerze gdy świeciło słońce i wiał lekki wiatr niczym wiatr od Ducha Świętego.
Piórko trafiło do mojego auta i stoi przy oknie, żebym pamiętała że życie jest ulotne, czasami czarne niczym noc, czasami białe niczym kwiatki pierwiosnka a czasami szare, niepozorne i tych szarości może być bez liku i wystarczy że zaświeci słońce a wtedy szarość mieni się i skrzy i od razu jest weselej. co ciekawsze jak to w życiu -  rewers i awers piórka nie są takie same. Pozdrawiam dobrego dnia - a właściwej dobrej nocy. Wszystko zależy gdzie i kiedy jesteśmy;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz