czwartek, 21 maja 2015

Cisza wyborcza

Choć jeszcze nie ma ciszy wyborczej  ja postanawiam zrobić własną ciszę - czyli czas
wyciszenia i czas niepisania - każdy kiedyś przecież może odpocząć; czyli poleżeć, poczytać, pogłówkować i załatwić swoje sprawy, choć one wcale nie są swoje tylko mogą być swoje nastawione na innych. A że  działań na jutrzejszy dzień a nawet dwa jest sporo zatem już dziś ogłaszam ciszę w eterze.
Pozdrawiam wszystkich czytających i życzę dobrego weekendu i spokojnego piątku.
Aby piątek był czasem nastrojenia się do tego weekendowego wypoczynku.
Dobranoc- karaluchy pod poduchy ( godz. 23.10). PA

 
 Nocka bura, szarobura lekko ponura.
A srebrzysto-złoto mieniący się  księżyc świeci zachwycając dorosłych i dzieci.

 Krople deszczu na kloszu lampy nocnej, ulicznej mienią się  niebiesko-srebrzyście. Tajemniczo. Zachwycająco tajemniczo.
 
 W drodze na weekend ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz