Krzyżóweczki. To wspaniała sprawa gdy chce się myśleć, że coś się robi chociaż nic się nie robi. Gdy usiądę do rozwiązania moich ukochanych wykreślanek najpierw rzucam się na te z nagrodami do wygrania. Co prawda jeszcze nic nie wygrałam ale wiara i nadzieja to fundament tych zimowych wieczorów. Wśród haseł można znaleźć takie, że człowiek samby nie wymyślił nap. szczera sympatia ;-) , motylem jestem, noszenie dziecka. To ostatnie znalazało się przy rysunku brykającego barana ;-). Po wysłaniu haseł w grudniu czekam do marca - bowiem w marcu ukażą się wyniki o zwycięzcach. ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz